wtorek, 9 października 2012

Obiecywałeś, że będziemy na zawsze razem , że nie pozwolisz mi nigdy odejść i sam nie odejdziesz . Zapewniałeś, jak wielka jest Twoja miłość i nie wyobrażasz sobie życia beze mnie , właśnie teraz pokazałeś to, jak bardzo mnie kochałeś . Jedyne co mi po Tobie zostało, to wspomnienia i kilka zdjęć na które każdego wieczora patrzę i nie umiem powstrzymać łez spływających po policzku . Jesteś mi potrzebny bardziej niż tlen, którym oddycham, jesteś mi potrzebny po to by żyć . Bez Ciebie już nic nie jest takie samo,  poranki kiedy wstawałam z myślą, że znowu zobaczę Twój uśmiech, Twoje oczy,  Ciebie, najważniejszą osobę w moim życiu , a teraz wstaję rano z opuchniętymi od płaczu oczami i myślą, że znowu mi się śniłeś ... . Nasze wspólne plany z dnia na dzień odeszły tak po prostu jak gdyby nigdy nic. Naprawdę przykro patrzeć, na to jak wszystko się zmieniło , że nawet nie umiemy porozmawiać ze sobą jak dwoje normalnych ludzi , tylko ciągłe kłótnie ... .

czwartek, 21 czerwca 2012

Życie stawia na naszej drodze wiele przeszkód, ale każda z nich coś znaczy, każda uczy nas czegoś nowego a przede wszystkim uczy nas tego jak żyć . Są czasem takie chwile, kiedy nie mamy siły wstać z łóżka i normalnie funkcjonować, nasza psychika wysiada, kiedy jedyne co jesteśmy w stanie zrobić to otrzeć kolejne łzy spływające po naszym policzku ... . Tęsknimy za osobami, których nie obchodzimy, tęsknimy za ludźmi, którzy kiedyś byli dla nas najważniejsi. Wracają wszystkie wspomnienia, a my nie mamy siły zatrzymać potoku łez, bijemy się z własnymi myślami, czasem mam wrażenie, że ból psychiczny jest dużo silniejszy od fizycznego, bo przecież ból fizyczny przejdzie , a co z tym co się dzieje  w nas ? To wszystko się kumuluje aż w końcu wybucha.

Chciałabym móc choć przez chwilę się do niego  przytulić, poczuć ten uspokajający zapach jego perfum, spojrzeć w jego czekoladowe oczy i nic nie mówić, może gdybyś zobaczył w moich oczach łzy zrozumiałbyś jak bardzo ważny wciąż dla mnie jesteś i mimo, że czas mija a ja staram się ułożyć swoje życie od nowa to nie umiem od tak zapomnieć o tym co było kiedyś. Fakt czasem zdarza się, że jestem szczęśliwa, że nie myślę o Tobie, uważam Cię za przeszłość, ale kiedy nadchodzi wieczór nagle to wraca i to jest najgorsze. Bez Ciebie nic nie jest takie samo, może czasem miałabym ochotę wygarnąć Ci jak bardzo mnie skrzywdziłeś,wykrzyczeć jak mocno Cię nienawidzę i chciałabym żebyś umarł, ale i tak po tym wszystkim powiedziałabym Ci jak bardzo za Tobą tęsknie, jak bardzo mnie to wszystko boli, że kiedy mijamy się na ulicy Ty czujesz dumę z tego jak mnie potraktowałeś i uśmiechasz się tym swoim ironicznym uśmiechem, uśmiechem, który tak pokochałam. Mimo wszystko nie żałuję tego czasu spędzonego razem, bo jednak to wszystko powodowało na mojej twarzy uśmiech. Może kiedyś zrozumiesz to wszystko, ale teraz na to nie liczę, wiem jak wygląda Twoje życie, wiem, że znalazłeś sobie nową panienkę, którą rozkochasz w sobie a potem zostawisz ją dla kolejnej siksy ... . Może kiedyś się zmienisz, może w końcu dorośniesz i zobaczysz jak wiele błędów popełniłeś i ile osób na swojej drodze skrzywdziłeś. Gdybyś teraz napisał "co u mnie" zdziwiłabym się, że co Cię do tego skłoniło, przecież nie miałeś odwagi powiedzieć mi prosto w twarz, że z nami koniec, ale w kolejnej chwili ucieszyłabym się jak małe dziecko, które właśnie dostało od życia wymarzony prezent.

poniedziałek, 14 maja 2012

Z Tobą czy bez Ciebie i tak dam radę ! Zrobiłam wszystko co mogłam, a teraz dziękuję, żegnam Cię, może jeszcze kiedyś się spotkamy a wtedy powiesz "żałuję" a to będzie dla mnie największą satysfakcją . Żegnaj kochanie raz na zawsze.

sobota, 12 maja 2012

I kolejny dzień nastał, nowe wyzwania, nowe możliwości, lecz nie dla mnie ... . Wciąż tkwię w tym samym punkcie od miesiąca i nie wciąż robię kolejne kroki do tyłu, zamiast iść do przodu. Myśli utkwione w jednym martwym punkcie, myśli, które nie mają sensu. Dlaczego mimo tego całego cierpienia ja wciąż go kocham ? Dlaczego mimo moich wszystkich łez chcę by był powodem mojego uśmiechu ? Nie ma dnia kiedy nie myślę o nim ... pytam się znajomych co u niego zawsze gdy go widzą. Chciałabym się z nim spotkać, wyjaśnić parę kwestii, ale nie ma to najmniejszego sensu. Ostatnio siedząc na podwórku miałam wrażenie , że go widzę ale było zbyt ciemno by zobaczyć twarz, ale ten głos. Głos, który zawsze potrafił mnie uspokoić, kiedy coś mnie gnębiło i tak było i tym razem mimo, że moje serce przyśpieszyło swoje bicie uspokoiłam się ... . Kiedy przechodził dalej widziałam tylko jego ubiór, te sama charakterystyczna bluza, którą on tak uwielbiał. Gdyby to był on nie wiem co bym zrobiła, ale wiem jedno, że nie prędko przestanę go kochać. Jeśli ktoś jest dla Ciebie całym światem, to nie ważne jakby Cię skrzywdził to i tak zawsze będziesz go kochać. I tak jest w moim przypadku. Tej nocy znów mi się śnił, to było piękne zbyt piękne, wszystko wróciło do normy znów byliśmy szczęśliwi jak nigdy, ale to tylko sen ... .

Znajomi mówili mi uważaj na niego, on nie jest dla Ciebie.
Mówili nie zakochuj się, bo będziesz cierpieć.
I mieli rację, ale mimo to i tak jest dla mnie tym, którego wciąż pragnę.



Anonimowa

środa, 9 maja 2012

Prawdziwa przyjaźń jest wtedy kiedy po mimo problemów i niewyjaśnionych sytuacji potrafimy to między sobą wyjaśnić. Kiedy nagle odczuwamy pustkę po stracie przyjaciela, bo czasem jedno słowo , jedno zdanie może zniszczyć to co między Wami było . Lecz najpiękniejszym w tym wszystkim jest moment rozmowy, kiedy zauważasz, że bez tej osoby to już nie to samo i kiedy za wszelką cenę chcesz to odbudować . Mimo, że zawiniłeś i ciężko jest się przyznać do błędu to i tak walczysz. Nie ważne jak daleko od siebie mieszkamy to i tak nic nigdy nie zmieni tego co jest między nami . To się nazywa prawdziwa przyjaźń. I dziękuję pewnej osobie, że mimo moich wad wciąż mnie akceptuje i jest ze mną zawsze mimo, że dzielą nas setki kilometrów <3

wtorek, 8 maja 2012

Bo w życiu nie zawsze jest idealnie

Są w życiu piękne chwile, a wtedy chcemy by trwały wiecznie, natomiast kiedy przychodzą te gorsze momenty chcemy to zakończyć jak najszybciej, ale to przecież nie takie łatwe. Chciałabym wrócić do tych chwil kiedy byłam szczęśliwa, tych chwil,które spędzałam z nim i cały świat przestawał istnieć liczył się on .  A teraz co mi pozostało ? Pustka w sercu ... . Nie wiem już co ze sobą zrobić, chciałabym wymazać te wszystkie wspólnie spędzone chwile, wymazać wspomnienia, ale to niemożliwe. Pamiętam nasze pierwsze  spotkanie, Twój uśmiech mam go zawsze gdy zamykam oczy, teraz znów w kącikach oczu zbierają się łzy bezsilności, gdy tylko o Tobie myślę, ale nie umiem inaczej. Byłeś i wciąż jesteś dla mnie wszystkim, nie umiem zapomnieć, nie umiem się podnieść i zacząć żyć dalej. Nie umiem być szczęśliwa z kimś innym bo on nie jest Tobą. Gdy mijamy się na ulicy Ty odwracasz wzrok albo patrzysz na mnie tym swoim szyderczym uśmiechem ... . A ja gdy Cię widzę, mam ochotę podejść i po prostu się przytulić powiedzieć przepraszam za wszystko mimo, że tak naprawdę nic nie zrobiłam i powiedzieć, że wciąż Cię kocham i nie umiem bez Ciebie żyć. Pamiętasz jak mówiłeś, że mnie kochasz, że tylko mnie chcesz ?  Teraz wiem, że to były wszystko kłamstwa, a mimo to wciąż mi zależy. Gdybyś teraz napisał do mnie byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie mimo, że wyrządziłeś mi tyle krzywd. 
Pragnę zapomnieć, ale coś wciąż mnie blokuje. Kiedy jest dobrze i zapominam zawsze mi się śnisz . Czy to oznaka, że tęsknisz czy oznacza to , że będziesz mój tylko w snach ? Nie umiem zapomnieć. Przepraszam za to, że nie jestem idealna, przepraszam za to, że się mylę, przepraszam, że jestem tak naiwna i łatwowierna :(.

sobota, 7 kwietnia 2012

Pewna osoba poprosiła mnie, abym napisała co sądzę na temat dzisiejszych ludzi a więc proszę bardzo.


Ciężko jest określić co sądzę o ludziach bo przecież każdy z nas jest inny i każdy jest na indywidualistą, ale jak tak patrzę przykładowo na dzisiejsza młodzież to czasem nie wiem co mam myśleć. Żyjemy w czasach kiedy ludzie gonią za pieniędzmi i są dla nich wstanie zrobić wszystko. Nastolatki upijające się na imprezach dla szpanu czy też coraz bardziej powszechne w dzisiejszych czasach młodociane prostytutki, które chcą się wybić   i pokazać, że nie są gorsze od swoich bogatszych koleżanek. Świat coraz bardziej mnie zaskakuje, kiedyś najważniejszymi wartościami dla ludzi była rodzina, teraz pogoń za dostatkiem. Obecnie nic nie jest pewne czy więc i ludzie nie są pewni ? Czy wiemy komu możemy ufać nawiązując do poprzedniej notki. Według mnie ludzie powoli przestają się nimi stawać i zaczynają życie jako maszyny, które dla określonego celu są wstanie zrobić wszystko. 


Pozdrawiam
...